fbpx

Nie trzeba mieć pieniędzy, by podarować coś drugiej osobie.

Chwyć ją mocniej za włosy i oprzyj o ten pieprzony blat w kuchni. Przed spaniem przytul ją do siebie i delikatnie głaszcz jej włosy. Czasami całuj znienacka, mocno, namiętnie i czule. Innym razem delikatnie muskaj jej policzek, obejmij mocno ramionami i dotknij ustami jej czoła. Rozmawiaj z nią o wszystkim. O miłości, waszych wspólnych planach i pasjach. Pogadaj nawet o tępej kretynce z jej pracy, bo jeśli zdecydowała Ci się opowiedzieć właśnie o niej to z jakiegoś powodu jest to dla niej ważne. Może ją wkurwia, może sprawia jej przykrość, a może najzwyczajniej w świecie bawi. Cokolwiek by to nie było Ty jesteś jej facetem, więc bądź podporą i wsparciem. Drocz się z nią delikatnie, gdy tylko masz okazję, a gdy widzisz, że zaczyna lekko się złościć przytul mocno i nie wypuszczaj ze swych ramion. Po chwili łaskotaj tak, by śmiała się wniebogłosy nie mogąc dobrze złapać oddechu. Wyciągnij ją na rower, tenisa lub na basen. Zażartuj, że ma gruby tyłek, a później całuj i dotykaj tak jakbyś świata poza nią nie widział. Popatrz na nią z samego rana i powiedz, że jest piękna, a te rozczochrane na wszystkie strony włosy tylko dodają jej uroku.

Zaproś ją na randkę i pozwól ubrać najpiękniejszą sukienkę. Odsuń krzesło w restauracji i zachowuj się jak dżentelmen. Wznieś toast patrząc jej głęboko w oczy i wyszeptaj przy wszystkich do ucha, że nie możesz doczekać się, gdy zedrzesz z niej wszystko co ma na sobie. Innym razem zabierz ją na zwykłe lody i kawę, albo weź wielki pojemnik frytek i zaciągnij na wieczorny spacer. Rozmawiaj z nią jak z dobrym kumplem, gdy siedzi przy Tobie mając na sobie Twoją dwa rozmiary za dużą bluzę. Zresztą nawet w niej wygląda niesamowicie seksownie. Trzymaj ją za rękę, gdy nie czuje się pewnie i nie bój się przytulać przy innych ludziach. Mów jak bardzo Ci na niej zależy i powtarzaj nawet pieprzony milion razy, że niesamowicie ją kochasz. Przynieś bukiet wiosennych kwiatów by poprawić jej humor bez okazji. Innym razem połóż nad ranem jedną różę na prześcieradle. Usiądź z boku i napawaj się najpiękniejszym widokiem na świecie. Wieczorem obejrzyj z nią horror przytulając mocno do siebie. Innym razem przykryj ją kocem, zrób ciepłą herbatę i zobaczcie pięćdziesiąty szósty raz jej ulubioną romantyczną komedię. Wróć do domu z butelką wina. Słuchajcie muzyki lub spacerujcie patrząc razem w gwiazdy.

Kolejnego wieczoru nalej w kieliszki bananowo-marchewkowego kubusia, usiądźcie na podłodze i po prostu rozmawiajcie o pierdołach. Nie obrażaj się, gdy ona chce wyjść z przyjaciółmi i zamiast rzucać dupą nalej jej wannę pełną gorącej wody, by po całym dniu mogła wziąć relaksującą kąpiel. Nad ranem skocz do piekarni po świeże bułki i przynieś jej śniadanie do łóżka. W nocy kochajcie się delikatnie i czule, a w dzień chwytaj ją tak żeby płonęła błyskawicznie. I zrozum w końcu kurwa, to nie są cuda, wymysły czy pieprzona gwiazdka z nieba. Stary, to wszystko jest banalnie proste. Pod jednym oczywistym warunkiem – że się kogoś naprawdę kocha…

13 komentarzy

    • Małgorzata

      Prawda prosta i jasna. Wystarczy się postarać a lepiej czy gorzej wyjdzie i będziemy znacznie szczęśliwsi. Tylko dlaczego nie chcemy tak postępować? Bo najbardziej kochamy siebie, nie chcąc zrozumieć, że kochając drugiego człowieka będziemy bardziej szczęśliwi niż pieszczące własne ego.

  • Piotr

    Piękne i jako facet próbuje to wszystko robić. Mam wadę, pewnie jedną z wielu. Nie lubię być oschły, a niestety niektóre kobiety lubią jak się je oleje i idzie się własną drogą bez względu na ich zdanie. Taki facet jest chyba dla nich wyzwaniem. Mimo, że tak nie robię, to chyba właśnie takie przyciągam.

    • Ja

      Piotrze, miałem podobnie. Uwielbiam przytulać, zawsze być blisko, cały czas drobnymi gestami zaznaczać swą obecność, akceptację. Po kilku miesiącach usłyszałem, że wolałaby, żebym tak nie robił, wręcz żebym był niedostępny, to by ją bardziej kręciło. Rozeszlismy się w końcu.
      Trudno jest być sobą. Co innego czytam w internecie, co innego mam w życiu. Wszędzie widzę, jak aż przewyższam to, co kobiety w Internecie wypisują, co by chciały, ale dając to kobietom, one mnie nie chcą. Więc jak to jest? Jak zwykle 🙂 Może kiedyś… boje się tylko, że będę za stary.

    • Małgorzata

      Prawda prosta i jasna. Wystarczy się postarać a lepiej czy gorzej wyjdzie i będziemy znacznie szczęśliwsi. Tylko dlaczego nie chcemy tak postępować? Bo najbardziej kochamy siebie, nie chcąc zrozumieć, że kochając drugiego człowieka będziemy bardziej szczęśliwi niż pieszczące własne ego.

  • Małgorzata

    Prawda prosta i jasna. Wystarczy się postarać a lepiej czy gorzej wyjdzie i będziemy znacznie szczęśliwsi. Tylko dlaczego nie chcemy tak postępować? Bo najbardziej kochamy siebie, nie chcąc zrozumieć, że kochając drugiego człowieka będziemy bardziej szczęśliwi niż pieszczące własne ego.

  • Tomasz "kogucik"

    Jestem takim facetem i to nie gwizdka z nieba to takie naturalne. Naturalne tylko wtedy kiedy kogoś się kocha, a nie siedzi z nosem w telefonie. Ja mówię Ty nie słuchasz zaraz kochanie, tych zaraz kochanie pada milion. Więc wkurwiam się pijąc sam te wino, gdy już Podniosłas nos z nad telefonu nie ma wina ani mnie. Poszedłem spać.
    Pozdrawiam Tomasz alias Kogucik

  • wafelek

    Są tacy faceci, najczęściej jednak są sami, bo kobiety wybierają dupków i chamów, a potem płaczą, że oni okazali się dupkami… Jakie to k…wa tragiczne. Nieważne, najważniejsza w życiu jest MIŁOŚĆ! Jak ona jest to jest wszystko, a jak jej nie ma, to nie ma nic… Widzę, że dużo złamanych kobiet tu trafia. Przykro mi dziewczyny, że tak Was skrzywdzono. Ja też cierpię i płaczę codziennie, samotności mam już tak dawno dość, ale tak już będzie chyba do końca… Szkoda, ale nic nie można z tym zrobić… Wiem tylko, że ukochaną kobietę nosiłbym na rękach, każdy wspólny dzień byłby świętem, każda chiwla razem na wagę złota, bo nie wiemy, ile czasu nam jeszcze zostało…Istnieją tcy faceci, jak chcecie, ale oni nie trafiają na portale randkowe, tylko bardzo cierpią w czterech ścianach. I chyba nidy już z nich nie wyjdą.

    • Ja

      Wafelku, jakbym sam to napisał 🙂
      Też chcę nosić na rękach, każdego dnia dawać świat do stóp, ale nie ma komu.
      Nie ma! Wciaż poznaję, wciąż szukam, wciąż się oferuję i wciąż nic. Za to dookoła masa beznadziejnych związków, słucham tylko narzekania, często słucham jaki to jestem fajny, idealny 😀 😀 😀 A jestem sam. Dom, samochód, praca, niebrzydki, zadbany, bardzo medialny, lubiany etc. Co z tego 🙂 Wciąż sam.
      Boje się, ze mi życia zabraknie. Jak słucham tego „na wszystko przyjdzie czas” to śmieję się w twarz… Czas? Mam parę lat do 50tki, kiedy będę biegał boso po łace? Kiedy pójdziemy na karuzelę? Do kiedy jeszcze będzie mi pięknie stał? Kurde, wszystko mam super, a amatorek nie ma 😀
      rzeczywistość jest tak żałośnie przecząca temu, co dziewczyny piszą w Internecie, że to aż jest niemożliwością. Ale się dzieje.

Skomentuj Aga Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *